Ukraińscy pracownicy w Polsce – nowe przepisy zmieniają rynek pracy

  • Data publikacji 3 październik 2025

Od wielu lat Polski rynek pracy opiera się na zagranicznych pracownikach, a największą grupę niezaprzeczalnie stanowią obywatele Ukrainy. Odpowiadają oni za uzupełnienie braków kadrowych w logistyce, budownictwie czy produkcji. Na przestrzeni ostatnich miesięcy, firmy niepewnie patrzyły w przyszłość, czekając na decyzję w sprawie przedłużenia specjalnych warunków pobytu i zatrudnienia Ukraińców. Dnia 26 września 2025 roku Prezydent RP podpisał ustawę, która zmienia istotne z punktu widzenia wielu ludzi zasady – świadczenia będą dostępne tylko dla osób pracujących, a pobyt został uregulowany do marca 2026 roku.

 

Pracownicy zagraniczni w Polsce: kto kształtuje rynek?

Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ostatnim dniu marca 2025 roku w Polsce pracowało 1067,0 tys. cudzoziemców, co oznacza wzrost o 5,5% w porównaniu do marca 2024 r. Nikogo już nie dziwi fakt, że najliczniejszą grupą stanowili obywatele Ukrainy, a ich liczba wynosiła 714,9 tys. osób.

Oznacza to, że odpowiadają oni za aż 67% całej populacji obcokrajowców wykonujących pracę w naszym kraju. Tym samym stali się grupą, która w największym stopniu - zaraz po Polakach - kształtuje dziś obraz polskiego rynku pracy, decydując o trendach w sektorach takich jak logistyka, produkcja czy rolnictwo. W Polsce,  wśród pracujących cudzoziemców mamy przedstawicieli ponad 150 narodowości, jednak to Ukraińcy pozostają nie tylko najliczniejsi, ale i najbardziej kluczowi dla utrzymania ciągłości wielu procesów gospodarczych.

Z perspektywy przedsiębiorstw, jakiś czas temu to była ogromna zmiana. Jeszcze kilkanaście lat temu większość firm mogła liczyć na młodych Polaków wchodzących na rynek pracy, którzy traktowali proste zajęcia jako etap przejściowy. Dziś sytuacja wygląda inaczej – młodzi Polacy coraz częściej odrzucają oferty pracy w tych sektorach, co prowadzi do braku pracowników w Polsce. Zmiany w postrzeganiu pracy przez młodych obywateli Polski spowodowały, że zatrudnianie cudzoziemców nie jest już tylko uzupełnieniem kadr, ale koniecznością biznesową. Co więcej, rosnące zainteresowanie pośrednictwem pracy dla firm pokazuje, że pracodawcy poszukują elastycznych rozwiązań umożliwiających szybkie reagowanie na nagłe niedobory.

Nie można też pomijać aspektu systemowego – biorąc pod uwagę liczbę wniosków o pobyt czy pozwoleń na pracę oznacza, że Polska stała się atrakcyjnym krajem dla migracji zarobkowej. To dobra wiadomość dla gospodarki, ale również trend, który w nadchodzących latach będzie się stale pogłębiał, ponieważ gospodarka potrzebuje stabilnego dopływu rąk do pracy. Dlatego coraz częściej mówi się o tym, że to właśnie cudzoziemcy – a szczególnie obywatele Ukrainy – kształtują dziś realne warunki funkcjonowania wielu polskich firm.

Ukraińcy jako fundament rynku pracy w Polsce

Nic dziwnego, że to właśnie regulacje dotyczące statusu Ukraińców budziły największe emocje wśród pracodawców. Firmy chciały mieć pewność, że specjalne warunki zatrudnienia, które umożliwiły szybkie uzupełnianie wakatów w logistyce, produkcji czy rolnictwie, nie zostaną nagle cofnięte. Podpisana przez Prezydenta ustawa wprowadziła jednak jasny kierunek – priorytetem ma być aktywizacja zawodowa.

Jak podkreślił szef KPRP Zbigniew Bogucki podczas briefingu prasowego:

 „„Rozwiązania, które zawarte są w tej ustawie to jest właściwie koniec turystyki z Ukrainy na koszt polskiego podatnika (…) musimy przejść na normalne warunki, czyli traktowanie obywateli Ukrainy przebywających na terytorium Rzeczypospolitej w taki sam sposób jak wszystkich innych obcokrajowców.”

To stwierdzenie jest kluczowe – bo potwierdza, że państwo polskie nie tylko uznaje obecność Ukraińców na rynku pracy za nieuniknioną, ale wręcz traktuje ich jak równoprawnych uczestników systemu. Z perspektywy przedsiębiorstw oznacza to większą stabilność – jeśli ktoś podejmuje legalne zatrudnienie, to ma zagwarantowany dostęp do świadczeń socjalnych i ochrony zdrowotnej. Jednocześnie zamyka się przestrzeń dla nadużyć, które w przeszłości mogły budzić społeczne kontrowersje. Dla rynku pracy to potwierdzenie, że Ukraińcy są fundamentem całego systemu zatrudnienia w Polsce. To właśnie oni stali się odpowiedzią na brak pracowników w Polsce w zawodach prostych i fizycznych, gdzie młodzi Polacy coraz rzadziej chcą podejmować zatrudnienie.

Nowe zasady a stabilność zatrudnienia cudzoziemców

Nowe przepisy zmieniają nie tylko formalny dostęp do świadczeń, ale też sposób, w jaki pracownicy zagraniczni budują swoją pozycję na polskim rynku pracy. Do niedawna wiele osób traktowało Polskę jako przystanek – miejsce, w którym można uzyskać pomoc socjalną lub świadczenia, nawet przy minimalnym zaangażowaniu zawodowym. Od września 2025 roku sytuacja wygląda inaczej: aby otrzymać świadczenia rodzinne i socjalne, cudzoziemiec musi być realnie aktywny na rynku pracy i osiągać minimum połowę ustawowej pensji. To podejście wpisuje się w ogólną filozofię rządu, by świadczenia były dodatkiem do pracy, a nie jej substytutem.

Dla pracodawców oznacza to, że ukraińscy czy gruzińscy pracownicy będą bardziej skłonni podejmować legalne zatrudnienie i utrzymywać je w dłuższej perspektywie. Zmniejsza to ryzyko rotacji, która do tej pory stanowiła jeden z kluczowych problemów – wiele firm traciło ludzi w środku sezonu, bo ci wybierali krótkoterminowe rozwiązania albo pracę „na czarno”. Teraz każdy, kto chce zapewnić sobie pełen dostęp do usług publicznych, musi pozostać w formalnym systemie zatrudnienia.

Jak mówił Szef KPRP Zbigniew Bogucki:

„Musimy przejść na normalne warunki, czyli traktowanie obywateli Ukrainy przebywających na terytorium Rzeczypospolitej w taki sam sposób jak wszystkich innych obcokrajowców” 

To nie tylko sygnał polityczny, ale też konkretne ułatwienie dla przedsiębiorców, którzy zyskują stabilniejszy fundament do budowania zespołów.

Dlaczego biznes potrzebuje jasnych reguł gry

Niepewność prawna jest jednym z największych zagrożeń dla inwestycji i długofalowego planowania zatrudnienia. Wielu przedsiębiorców przez ostatnie miesiące żyło w zawieszeniu – do końca września obowiązywały przepisy dotyczące pobytu obywateli Ukrainy, ale nie było jasne, czy zostaną one przedłużone, a jeśli tak – na jakich warunkach.

W efekcie część firm wstrzymywała rekrutacje, odkładała podpisywanie kontraktów sezonowych lub decydowała się na kosztowne rozwiązania awaryjne, obawiając się, że z dnia na dzień straci dostęp do pracowników. Podpisanie ustawy przez prezydenta Karola Nawrockiego zakończyło ten okres niepewności i przywróciło podstawową przewidywalność.

Ustawa jasno reguluje, że pobyt Ukraińców w Polsce będzie przedłużony do 4 marca 2026 roku, a świadczenia socjalne zostaną powiązane z legalną pracą. To pozwala przedsiębiorstwom planować budżety kadrowe i inwestycje z rocznym wyprzedzeniem. Z punktu widzenia biznesu oznacza to też większą stabilność kosztową – firmy wiedzą, że mogą liczyć na obecność pracowników zagranicznych, ale jednocześnie mają świadomość, że ci będą aktywnie włączeni w system podatkowy i składkowy.

Szef KPRP podsumował: 

„Te trzy weta i te trzy ustawy, które zostały poprawione pokazują jednoznacznie, że nie ma miejsca na szantaż głowy państwa i szantażowanie Polaków” 

W praktyce oznacza to, że przepisy zostały dopracowane w taki sposób, by odpowiadały nie tylko na potrzeby polityczne, ale też gospodarcze. Dla firm to ogromna ulga – wiedzą, że reguły gry zostały jasno określone i że przez najbliższe miesiące nie grozi im chaos legislacyjny.

Rola agencji pracy w nowych realiach

Choć przepisy wyznaczają kierunek, to same w sobie nie rozwiązują wszystkich problemów rynku pracy. Kluczowe będzie to, w jaki sposób zostaną one wdrożone w praktyce. Dla wielu firm oznacza to konieczność współpracy z agencjami pracy, które mają doświadczenie w obsłudze cudzoziemców i potrafią przeprowadzić pracodawcę przez formalności. Procedury legalizacji pobytu, wnioski o PESEL czy kwestie związane z ZUS i Strażą Graniczną bywają skomplikowane i czasochłonne. W sytuacji, gdy od sprawnego dopełnienia formalności zależy prawo pracownika do świadczeń, błędy mogą kosztować firmę nie tylko czas, ale i stabilność kadrową. To dlatego rola agencji rośnie.

Jak podkreślono w komunikacie rządowym:

„Ustawa zawiera kompleksowe rozwiązania, które mają zachęcić cudzoziemców do podejmowania legalnego zatrudnienia w Polsce oraz wyeliminowanie nadużyć związanych z pobieraniem świadczeń na rzecz rodziny” (MSWiA).

Dla przedsiębiorców oznacza to jasny przekaz: każdy pracownik musi być w pełni zgodny z przepisami, a najlepiej zadba o to profesjonalny pośrednik. Agencje pracy takie jak Intraservis stają się więc nie tylko dostawcą siły roboczej, ale też partnerem w zarządzaniu. Ich rola w nowych realiach to nie tylko rekrutacja, ale także obsługa formalna i doradztwo, które sprawiają, że firmy mogą bezpiecznie rozwijać się w oparciu o zagranicznych pracowników.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

1. Ilu cudzoziemców pracuje obecnie w Polsce?

Według GUS, na koniec marca 2025 r. w Polsce pracowało ponad 1,067 mln cudzoziemców. Największą grupę stanowili Ukraińcy – 714,9 tys. osób, co daje im 67% udziału w całej populacji pracowników zagranicznych.

2. Dlaczego Ukraińcy są tak ważni dla polskiego rynku pracy?

Ukraińcy uzupełniają wakaty w branżach, w których brakuje rąk do pracy – logistyce, budownictwie, rolnictwie czy produkcji. Dzięki nim wiele firm utrzymuje ciągłość działalności mimo braku lokalnych kandydatów.

3. Co zmienia nowa ustawa podpisana przez prezydenta?

Od września 2025 roku świadczenia socjalne i rodzinne (np. 800+) przysługują wyłącznie tym cudzoziemcom, którzy legalnie pracują w Polsce i zarabiają co najmniej połowę minimalnej pensji. Pobyt Ukraińców został przedłużony do 4 marca 2026 roku.

4. Jakie korzyści mają z tego przedsiębiorcy?

Firmy zyskują stabilność – mogą planować budżety i zatrudnienie w perspektywie kilkunastu miesięcy. Zmniejsza się ryzyko rotacji, bo pracownicy będą bardziej zainteresowani legalnym i stałym zatrudnieniem.

5. Jaką rolę odgrywają agencje pracy w nowych warunkach?

Agencje pracy zajmują się rekrutacją, legalizacją pobytu i obsługą formalności. Dzięki temu przedsiębiorcy mają pewność, że zatrudniają cudzoziemców zgodnie z prawem, a procesy rekrutacyjne są szybsze i mniej ryzykowne.

6. Czy nowe przepisy mogą ograniczyć liczbę pracowników z Ukrainy?

Nie – przeciwnie. Regulacje mają zachęcić do legalnego zatrudnienia. Dzięki temu firmy zyskają bardziej stabilnych pracowników, a Ukraińcy dostęp do świadczeń i opieki zdrowotnej pod warunkiem aktywności zawodowej.

Szukasz pracowników? Nie masz czasu?
Zostaw numer.

Numer telefonu zostanie wykorzystany do pierwszego kontaktu. Nie archiwizujemy numerów podanych w formularzu i nie przekazujemy go innym podmiotom.

Szukasz pracy?
Шукаєте роботу?

Zacznijmy współpracę już teraz

Wypełnij krótki formularz i określ swoje potrzeby, a my wkrótce skontaktujemy się z Tobą lub zadzwoń teraz:

22 300 80 10