Rynek pracy tymczasowej w Polsce przechodzi stopniową, ale znaczącą przemianę. Ze względu na globalne przemiany gospodarcze, zmian demograficzne, a także coraz większą rolę technologii, przyszłość tej formy zatrudnienia staje się ważnym tematem w dyskusji nie tylko dla specjalistów HR, ale także dla przedsiębiorców poszukujących elastycznych modeli działania. Praca tymczasowa w Polsce jest dziś odpowiedzią na konkretne potrzeby rynkowe – uzupełnia luki kadrowe, wspiera sezonowość, reaguje na nagłe wzrosty produkcji. Jednak do 2030 roku jej funkcja i forma mogą się zmienić w sposób zasadniczy.
W celu zrozumienia postępu i możliwych zmian, które mogą zajść w tej materii do 2030 roku, należy przeanalizować scenariusze, które w sposób hipotetyczny będą zakładać, w jaki sposób może wyglądać rynek pracy tymczasowej w perspektywie najbliższych kilku lat. Warto również przeanalizować kluczowe trendy zatrudnienia, zmiany legislacyjne, oczekiwania pracodawców i pracowników oraz wpływ technologii na rekrutację i outsourcing kadrowy. Wszystko w oparciu o aktualne prognozy, dane i analizy.
Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 roku nawet 30–35% osób pracujących w Polsce może być zatrudnionych w modelach elastycznych – na część etatu, w ramach projektów, kontraktów lub właśnie poprzez agencje pracy tymczasowej (PIE – Elastyczność zatrudnienia w gospodarce). Wzrost ten wynika z potrzeby większej potrzeby przystosowania się w czasach kryzysów gospodarczych oraz dynamicznych zmian popytu.
Według przewidywań, elastyczne formy pracy będą podstawą strategii personalnych wielu branż – od produkcji, przez logistykę, po e-commerce. Zresztą, już dziś możemy zaobserwować taki stan rzeczy. W takich realiach leasing pracowniczy w 2030 przestanie być dodatkiem, a stanie się integralnym elementem strategii polityki zatrudnienia.
Co ciekawe i niezwykle istotne, eksperci PIE wskazują, że zmiany strukturalne w gospodarce – m.in. cyfryzacja, automatyzacja i rozwój e-commerce – znacząco przyspieszają potrzebę większej mobilności siły roboczej. Praca tymczasowa, której sens był wcześniej wykorzystywany głównie w szczytach sezonowych lub przy wzmożonych zamówieniach, będzie coraz częściej wpisywana w stałą strukturę kadrową firm.
Biorąc pod uwagę dane Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, możemy zaobserwować, że Polska znajduje się w gronie państw o rosnącym znaczeniu elastycznych form pracy w ogólnej strukturze zatrudnienia. Według raportu „Rynek pracy, edukacja, kompetencje – styczeń 2025”, zmiany strukturalne oraz demograficzne prowadzą do konieczności poszukiwania rozwiązań zwiększających mobilność pracowników oraz możliwości szybkiego reagowania na wahania popytu. Oznacza to, że przedsiębiorcy i menedżerowie HR powinni już teraz dostrzegać potencjał oraz przygotowywać się do zarządzania bardziej złożonymi i różnorodnymi modelami zatrudnienia.
Co to oznacza w praktyce? Mowa przede wszystko o konieczności wdrażania procedur współpracy z agencjami pracy tymczasowej, efektywnej komunikacji z pracownikami zewnętrznymi oraz inwestycji w technologie umożliwiające szybkie planowanie i zarządzanie zasobami ludzkimi. Trendy HR w Polsce nie pozostawiają złudzeń – to właśnie elastyczność i szybka adaptacja będą decydować o przewadze konkurencyjnej przedsiębiorstw w ciągu najbliższych lat.
Wraz z rozwojem sektora pojawia się potrzeba aktualizacji przepisów. Planowane zmiany legislacyjne mają za zadanie uporządkować zasady współpracy z agencjami zatrudnienia, zwiększyć transparentność i przede wszystkim wzmocnić ochronę pracowników.
W projekcie nowelizacji ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych zapowiedziano m.in.: ujednolicenie zasad wynagradzania, wzmocnienie mechanizmów kontrolnych i uproszczenie obowiązków raportowych dla pracodawców-użytkowników.
Zmiany te wynikają niestety również z rosnącej liczby nadużyć, na które zwracają uwagę nie tylko związki zawodowe i instytucje kontrolne, ale i sami pracownicy. Z danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że w latach 2020–2023 najczęstsze naruszenia dotyczyły nieprawidłowości w zakresie naliczania czasu pracy, nieprzestrzegania zasad dotyczących wypożyczeń pracowników i braku właściwej dokumentacji.
Nowe przepisy mają również na celu dostosować polskie regulacje do europejskich standardów. Komisja Europejska, w ramach monitorowania wdrażania dyrektywy 2008/104/WE o pracy tymczasowej, wskazała Polsce szereg zaleceń dotyczących potrzeby zwiększenia przejrzystości wynagrodzeń i eliminacji nieuczciwych praktyk.
Jednocześnie, większa formalizacja rynku pracy tymczasowej wiąże się z poprawą wizerunku tej formy zatrudnienia w oczach zarówno pracodawców, jak i kandydatów. Ułatwia to pozyskiwanie odpowiednich osób do pracy i ogranicza rotację, która w branży tymczasowej bywa wyzwaniem.
Regulacje pracy tymczasowej mają na celu zapewnienie równowagi między interesami firm a standardami zatrudnienia. Jest to również element długofalowej polityki rynku pracy, której celem jest utrzymanie konkurencyjności przy jednoczesnym poszanowaniu praw pracowników.
Do 2030 roku rekrutacja, selekcja i onboarding pracowników tymczasowych w coraz większym stopniu będzie odbywać się cyfrowo. Automatyzacja ma za zadanie nie tylko skrócić czas pozyskania kandydata, ale również poprawić jakość dopasowania poprzez wykorzystanie algorytmów dopasowujących kompetencje do potrzeb firm.
Przyszłość HR w Polsce to także systemy predictive hiring, wirtualni asystenci i platformy samoobsługowe dla pracowników tymczasowych. Dla agencji oznacza to konieczność inwestycji w nowe technologie, dla klientów – możliwość uzyskania lepszych wyników rekrutacyjnych w krótszym czasie.
Według raportu eRecruiter „Efektywność rekrutacji 2023”, aż 98% użytkowników systemów Applicant Tracking System (narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, które potrafi automatycznie analizować setki CV w ciągu minut) przyznaje, że stosowanie takich narzędzi wpływa na poprawę efektywności procesów rekrutacyjnych. Dodatkowo, 64% respondentów wskazuje, że automatyzacja przyspiesza proces selekcji kandydatów.
Firmy wdrażające tego typu rozwiązania zgłaszają do 70% skrócenie czasu zatrudnienia i nawet 30% poprawę jakości zatrudnianych pracowników. Rozwój technologii umożliwia też automatyzację onboardingu – poprzez e-learningi, aplikacje do podpisywania dokumentów czy integrację z systemami kadrowo-płacowymi.
W Polsce już teraz coraz więcej agencji pracy tymczasowej wdraża cyfrowe rozwiązania, które pozwalają klientom śledzić postęp rekrutacji w czasie rzeczywistym, generować raporty zgodne z RODO i obsługiwać cały proces kadrowy z poziomu jednej platformy. To wszystko sprawia, że automatyzacja nie jest już tylko trendem, ale koniecznością dla firm, które chcą utrzymać konkurencyjność na stale zmieniającym się rynku pracy.
Pomimo ogólnego spadku liczby wolnych miejsc pracy w Polsce, zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych w kluczowych sektorach gospodarki wciąż pozostaje wysokie. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, na koniec IV kwartału 2023 roku w Polsce odnotowano 97,1 tys. wolnych miejsc pracy, co stanowi spadek o 12,7% w porównaniu z poprzednim kwartałem. Natomiast sektory takie jak budownictwo, przetwórstwo przemysłowe oraz handel i naprawa pojazdów nadal zgłaszają znaczące zapotrzebowanie na pracowników.
Dodatkowo, prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce może zmniejszyć się o 2,1 mln, co stanowi 12,6% obecnego stanu zatrudnienia. Największy odpływ pracowników przewidywany jest w sektorach przemysłu, handlu, edukacji oraz rolnictwa.
W obliczu tych wyzwań, agencje pracy tymczasowej odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu elastycznych rozwiązań kadrowych dla firm. Dostarczają one pracowników na krótkoterminowe projekty, sezonowe zlecenia oraz w sytuacjach nagłego wzrostu zapotrzebowania na siłę roboczą. Dzięki temu firmy mogą szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe i utrzymać ciągłość operacyjną.
Ze względu na przewidywane zmiany demograficzne oraz wzrost zapotrzebowania na elastyczne formy zatrudnienia, rola pracy tymczasowej w Polsce będzie wciąż rosła, stając się integralnym elementem strategii kadrowych wielu przedsiębiorstw.
Wraz z dynamicznymi zmianami rynkowymi zmienia się także rola agencji HR. Teraz nie już nie tylko pośredniczą w zatrudnieniu, ale stają się strategicznymi partnerami w obszarze doradztwa, compliance, onboardingu i outsourcingu kadrowego.
Rozwój rynku APT będzie zależny od zdolności do dostarczania kompleksowych usług – od legalizacji pracy cudzoziemców, przez zarządzanie rotacją, po wsparcie technologiczne i analityczne. Dla klientów kluczowa będzie strategia zatrudnienia do 2030, w której agencje odegrają kluczowe role konsultantów i integratorów procesów.
Do 2030 roku trendy pracy tymczasowej będą wyznaczane przez elastyczność, technologię, nowe regulacje i wzrost znaczenia outsourcingu. Zmiany kadrowe w Polsce będą wymagały szybkiego reagowania i partnerstw opartych na zaufaniu i danych.
Agencje pracy tymczasowej muszą przygotować się na nową rzeczywistość, w której liczy się nie tylko liczba pracowników, ale ich dostępność, jakość i integracja z potrzebami operacyjnymi klientów. Pracodawcy z kolei będą musieli zadać sobie pytanie: “czy nasza polityka zatrudnienia uwzględnia potencjał pracy tymczasowej?”
Jeśli szukasz partnera, który rozumie te zmiany i potrafi dostarczyć sprawdzonych kandydatów w modelu dopasowanym do Twojego biznesu – zapraszamy do rozmowy.